Udzielanie korepetycji staje się coraz bardziej modne. Nie ma się czemu dziwić - jest to praca którą może wykonywać praktycznie każdy i to od zaraz, pozwalająca realizować pasje, utrwalać umiejętności i zaspokajać łaknienie wiedzy równocześnie. Przy tym na niższych poziomach w porównaniu do reszty zawodów wymaga minimum kompetencji. Brzmi dobrze? Opowiadałam już o tym, jak bezboleśnie zacząć udzielać korepetycji. Schody zaczynają się gdy wchodzimy na rynek i uderza nas ogrom konkurencji. Jakim cudem mam dotrzeć swoim ogłoszeniem do uczniów w takim tłumie? Jak się wyróżnić?

Coraz więcej osób decyduje się na udzielanie uczniom tego rodzaju pomocy. Chętnie korzystają z niej nie tylko osoby z problemami w nauce, ale również ambitne dzieci, które pragną wyjść poza poziom szkoły publicznej. Dotyczy to zwłaszcza młodzieży w edukacji domowej - mówię to z doświadczenia, nauczam parę takich dziewczyn. W samym serwisie SuperProf, swoją drogą całkiem świeżym portalu, zarejestrowanych jest 13.947.719 nauczycieli! Sam język angielski stanowi średnio 1/5 ogłoszeń o korepetycjach. Przy tak olbrzymiej ilości rywali nie wystarczy napisać kilka słów i czekać na klientów, którzy często są dość wybredni. 

1. Zadbaj o graficzną stronę ogłoszenia 

2. Dodaj ciekawy tekst

3. Zrób dobre pierwsze wrażenie

Grafika

Pierwsze poważne wyzwanie będzie stanowić nakłonienie użytkownika do zaprzestania mechanicznego scrollowania strony i skupienia się na twojej reklamie. Musisz przykuć jego uwagę, a nic nie działa na człowieka, opierającego swoje doświadczanie świata głównie na wzroku, lepiej niż ładne, ciekawe zdjęcie. Grafika i umieszczone na niej elementy będą pierwszym punktem zapoznawczym. Myślę, że dobrze znasz to z własnego doświadczenia. Mają zachęcać do zapoznania się z tekstem ogłoszenia.

W przypadku ogłaszania się na portalach przeznaczonych specjalnie dla korepetytorów obowiązkowo dodaj swoje zdjęcie profilowe. I to nie byle jaki kadr połowy twojej twarzy i ręki z koktajlem z wakacji w Łebie albo biało-czarnego króliczka, ale pierwszej klasy, wyraźną fotografię twojej twarzy. Jeśli stać cię na profesjonalną sesję zdjęciową - masz mocno ułatwione zadanie. Możesz posiłkować się portretami z poprzednich spotkań np. przy okazji sesji do legitymacji, byleby w dużej mierze odzwierciedlały twój obecny wygląd. Aczkolwiek jeżeli nimi nie dysponujesz, jednolite tło, np. ściana, pomocny człowiek i odrobina magii programu graficznego powinna wystarczyć. GIMP jest super opcją dla bardziej zaawansowanych, początkującym natomiast polecam tutaj z całego serca Canvę. To niezwykle intuicyjne narzędzie online (nie wymaga instalacji) jest wręcz idealne do tworzenia ilustracji do ogłoszeń w mediach społecznościowych, na których powinieneś skupić swoją uwagę. To tam ludzie w pierwszej kolejności szukają niemal wszystkich informacji. 

Po kliknięciu w link zostaniecie przekierowani do rejestracji na stronie. Gdy stworzycie konto, ukaże Wam się taki oto panel zarządzania. Wybieramy zakładkę ,,Szablony" i odpowiednią kategorię; dla nas najlepsze będą Media społecznościowe lub Marketing. 

Canva ma naprawdę dużą ofertę darmowych szablonów na najwyższym poziomie. W niczym nie ustępują droższym kolegom. Spokojnie wystarczą do prywatnego użytku. W przeciwieństwie do fotoru ta strona nie wciska nam też płatnych opcji za każdym rogiem, na siłę.

Po wybraniu szablonu przechodzimy do kreatora i zastępujemy tekst własnym.

Możemy zmienić czcionkę, zwiększyć lub zmniejszyć wielkość napisów czy zastosować różnego rodzaju  wyróżnienia, a nawet ustalić odstępy pomiędzy akapitami lub wypunktować pewne rzeczy.

Ponadto mimo, że szablony cechują się wysokim profesjonalizmem, piękną kompozycją i miłym dla oka doborem kolorów oraz czcionek, zawsze mamy możliwość zmiany praktycznie każdego elementu w naszym projekcie. Komputer strzelił focha podczas zapisywania gotowej pracy? Nic nie szkodzi! Twoje projekty zapisują się także w chmurze Canvy, dzięki czemu zawsze możesz do nich wrócić i łatwo zmieniać elementy. Nad tym przykładowym ogłoszeniem siedziałam z zegarkiem w ręku i jego stworzenie od początku do końca zajęło mi mniej niż 5 minut!

Dlaczego to takie ważne? Chodzi nie tylko o przyciągnięcie uwagi kolorowym obrazkiem. Zawsze dobrze jest zobaczyć osobę, z którą będzie się współpracować. Podnosi to wiarygodność i zaufanie w stosunku do twojej osoby oraz dodaje ci profesjonalizmu. Grafika w mediach społecznościowych od razu buduje odpowiednią atmosferę i wprowadza użytkownika w temat, może być też skróconą wersją twojej oferty. Jak cię widzą, tak cię piszą. Nie bój się spytać o ocenę swoich znajomych, a w wolnej chwili sprawdź też psychologiczny efekt pierwszeństwa. 

Koniecznie zadbaj również o estetykę tekstu. Pozbądź się wszelkich literówek i błędów (najlepiej skorzystać z darmowych programów do korekty, np. Languagetool), pobaw się z wyróżnieniami tekstu, jak pogrubienie, pochylenie, podtytuły (H1, H2), dodaj akapity. Tak niewiele pracy, a twoje ogłoszenie będzie bardziej przyjemne, czytelne i łatwiejsze do ogarnięcia. Oferta pełna byków, zlana w jeden blok tekstowy jest znacznie trudniejsza w odbiorze, przez co większość ludzi poddaje się w połowie czytania. Poza tym rujnuje to twój wizerunek. 

Treść

Przechodzimy do sedna, czyli do treści ogłoszenia. Większość ofert jest nieskuteczna, ponieważ zawiera te same informacje w formie tych samych, nudnych frazesów. To nie brzmi naturalnie. Polecam przed pisaniem obejrzeć kilka reklam konkurencji, aby nie powtarzać ich błędów. Jeżeli naprawdę chcesz przyciągnąć uwagę użytkownika, wysil się na oryginalność, aczkolwiek nie za mocno. Serwujemy samo mięsko - główna, uniwersalna zasada pisania w sieci brzmi, iż tekst powinien zawierać tylko to, co potrzebne, ni mniej, ni więcej. Nie bój się go skrócić czy wyrzucić kilka zdań, unikaj bezsensownego lania wody, które może powodować tylko zniecierpliwienie interesanta. 

Nie warto od razu pisać o wszystkich osiągnięciach i dyplomach. Jest to najczęściej uważane za niegrzeczne i aroganckie. Tą sekcją powinniśmy się zająć w rozwinięciu lub w zakończeniu ogłoszenia. Pozornie trudniej jest się wykazać, jeżeli nie posiadamy żadnego doświadczenia w nauczaniu. W rzeczywistości ludzie już dość mocno zobojętnieli na zapewnienia o 10-letnim stażu i dziesiątkach certyfikatów. W takim wypadku mamy dwie drogi do wyboru: Po pierwsze, możesz spróbować stworzyć ,,parodię" doświadczenia, za pomocą takich określeń jak: w szkole byłem/am uważany/a za autorytet w tej dziedzinie, pomagałem/am koleżankom w nauce do egzaminów, mam duże doświadczenie w pracy z dziećmi. Warto też wspomnieć o wygranych konkursach i realizowanych projektach. Z drugiej strony możesz pominąć tę kwestię i maksymalnie skupić się na metodach dydaktycznych.

Niezbędne jest sprecyzowanie, w czym możesz pomóc swoim klientom. Czy oferujesz wiedzę w zakresie podstawowym, czy bardziej zaawansowanym? Zwyczajnie poszerzacie horyzonty, czy pomożesz też w przygotowaniu do ważnego testu? Warto też określić swój ogólny stosunek do ludzi. Dlaczego uczysz tego przedmiotu, czy jest twoją pasją? Jakie masz podejście do swoich podopiecznych? W jaki sposób przekazujesz wiedzę? Jakie są twoje priorytety? Czy rozwijasz się dalej na tym polu? Na co przeznaczasz pieniądze z korepetycji? Moje przykładowe ogłoszenie, ciut starsze. Wyrażaj swoje myśli w sposób logiczny i przejrzysty, opisz bardziej szczegółowo ważniejsze aspekty, jak stosowane metody nauczania oraz dotychczasowe wyniki uczniów (jeżeli masz się już czym pochwalić).

Pamiętaj o podaniu takich informacji jak cena, lokalizacja i czas trwania lekcji!

Na koniec: pierwsze wrażenie jest kluczowe, a da się je zrobić tylko raz. Dlatego odnoś się do klienta z szacunkiem i odpowiadaj na wszystkie jego pytania. Gdy już dojdzie do zawarcia umowy postaraj się wyjątkowo, by przynajmniej pierwsze zajęcia były wymarzoną lekcją, Pamiętaj, by nie skupiać się tylko na prezentowaniu własnych umiejętności i jak najlepiej poznać swojego ucznia.

Pozostaje mi życzyć ci powodzenia w pracy :) Jeśli chcesz zobaczyć, jak udzielanie korepetycji w młodym wieku działa w praktyce – bez problemu pisz do mnie na ashuramaru61@gmail.com. Do napisania! Sprawdź Facebook oraz Instagram w poszukiwaniu inspiracji.