Sprawdź najnowsze posty również na: https://www.instagram.com/sayto_blog_z_pasja/

KONKURS Mikołajkowy! + Schleich Custom Sandy

by - listopada 30, 2020

Z okazji nadchodzących Mikołajek ogłaszam pierwszy w historii Sayto konkurs! 

Polub stronę Sayto na Facebooku i opisz krótko (max. 200 słów) w komentarzu pod tym postem, czy twoim zdaniem święta powinny być okresem pełnego relaksu, czy ten czas warto chociaż trochę wykorzystać na naukę? Czego może nas nauczyć świętowanie z najbliższymi? 

Na autorów dwóch najlepszych komentarzy czeka nagroda w postaci premierowego, nietypowego kalendarza adwentowego! Macie czas do godziny 19:00 6 grudnia, kiedy do 21:00 pojawią się wyniki. Nie zapomnijcie zaprosić znajomych do zabawy i powodzenia!

~~~

Skoro jesteśmy już po ogłoszeniach parafialnych, przedstawiam Wam jeden z młodszych customów mojego autorstwa na ogierze (coś mnie ciągnie do tych męskich postaci) Camargue ze SCHLEICH, wycofanym w 2016 roku.

Uważam, że sama figurka jest jedną z lepszych, ma całkiem przyjemną fakturę. Podobają mi się zwłaszcza proporcje tego modelu, nie za grube, nie za chude, takie w sam raz. Tylko pęciny mogłyby wyglądać nieco lepiej. Wybrałam dla niego maść bułaną - stąd Sandy, do tego miałam skojarzenia z jego postacią na tle plaży i błękitnego morza - ze srokacizną, którą nazwałabym Overo oraz pręgą na grzbiecie. Grzywa i ogon są czarne.
Nie był jakoś mocno zniszczony, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak wygląda reszta mojej kolekcji... ale jego malowanie nigdy mi do końca nie pasowało. Standardowo użyłam farb akrylowych na odmiany, pasteli suchych na cieniowanie i werniksu matowego.
Pierwszy raz próbowałam maści srokatej, pracowałam nad odmianami wiele długich godzin, i myślę, że się opłacało ^^. Jedyną ceną za brak prześwitów było kilka niewielkich smug. Podstawowy kolor wyszedł dość... specyficzny, nie do końca zgodny ze wzorem i po wielu niekoniecznie przyjemnych przygodach i próbach, ale ostateczny efekt jest niczego sobie.
Grzywa, ogon i pręga mają dopracowane, gładkie krawędzie, choć ta ostatnia mogłaby być trochę grubsza. Widać wyraźnie różnicę w cieniowaniu po jednej i drugiej stronie ciała.
Z przodu ogier również wygląda imponująco - może ten pełen skupienia wzrok tak szybko przyciągnął jego nabywcę? Dwie kropki na uchu to wynik nieuważnego chlapnięcia pędzlem podczas malowania grzywy. Już sięgałam po pastele, by zrobić maskującą warstwę, kiedy stwierdziłam, że ta plamka... w sumie wygląda całkiem uroczo, i celowo ją zaznaczyłam.
Usunięte napisy z brzucha, szare puzdro, trzy kopyta cieliste, jedno ciemne i bródka. Srokacizna po obu stronach łączy się właśnie przez biały pasek na brzuchu.

Ostatecznie uważam Sandy'ego za jeden z najlepszych customów w mojej karierze. Jeszcze raz serdecznie zapraszam do udziału w konkursie - jestem bardzo ciekawa waszych opinii! Dziękuję za Waszą obecność.

Poczytaj też:

You May Also Like

6 Komentarzy

  1. Odpowiedz na pytanie konkursowe: Uważam że w święta powinniśmy się uczyć. Oczywiście nie chodzi mi o kucie z podręczników. Gotowanie nowej potrawy, wysłuchanie wojennych opowieści dziadka. To wszystko nauka - bardzo przyjemna nauka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat udziału nie mogę wziąć, bo nie mam FB, a wysyłki też nie wchodzą w grę c;. Jednak innym życzę powodzenia!
    Sandy jest śliczny, szczególnie podoba mi się malowanie łat! Ja akurat "krówek" nie lubię malować, bo łaty zawsze u mnie wychodzą… no cóż, więc gratuluję… cierpliwości przy ich malowaniu! :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sayto posiada też konto na instagramie https://www.instagram.com/sayto_blog_z_pasja/, serdecznie zachęcam do obserwowania :) No, nikt nie powiedział, że kalendarz musi być w wersji papierowej... Mi za to malowanie łat przypadło do gustu, ,,krówki" są naprawdę ciekawym materiałem.

      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Tylko relaks, sam relaks, i leniuchowanie. Słuchanie siebie lasu rzek gwiazd✨ najlepiej w towarzystwie ciepłych chrap i czterech kopyt😉

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny na blogu. Zostaw po sobie ślad!
Pamiętaj tylko o netykiecie ;)