Skąd czerpać inspirację na 7 sposobów
Siadasz do czystego projektu z motywacją godną Nicka Vujcica i... czujesz tę złowieszczą pustkę w głowie? A może wręcz przeciwnie, masz milion pomysłów, ale nie jesteś w stanie się zdecydować? Niezależnie od tego, jak wielkim i zaawansowanym jesteś artystą, to uczucie na pewno nie jest ci obce. Dlatego mam dla ciebie 7 zabiegów na odnalezienie zagubionych motywów.
Często super trik przybywa do nas podczas kontemplacji tuż przed zaśnięciem, a rano niczego już nie pamiętamy. Nieraz wiemy, że krąży nam po głowie jakiś genialny zwrot akcji do opowiadania, ale nie potrafimy go złapać za ogon. Czasami zdarza mi się, że mam ogromne pokłady energii i zapału do malowania customów, ale... kompletnie nie wiem, jaką nową maść wybrać.
Nie warto czekać na przypływ inspiracji, należy wyjść jej naprzeciw i znaleźć ją samemu - Jack London. Inspiracja jest jak pająk w twoim pokoju - nikt się jej nigdy nie spodziewa i zawsze wychodzi w najmniej oczekiwanym momencie.
A życie niestety nie jest tylko teatrem. Nowe pomysły, jak i czas, są na wagę złota - zwłaszcza, jeżeli dzięki nim opłacacie swoje rachunki. Ja też czasem stawałam na środku i łapałam się za głowę, nie mając pojęcia, skąd brać pomysły na posty na następny miesiąc. Dlatego przedstawiam wam kilka rad, dzięki którym szybko zapełnicie pustą kartkę.
1. Przyroda
Matka Natura jest przepięknym, niewyczerpanym źródłem inspiracji dostępnym na wyciągnięcie ręki praktycznie z każdego miejsce na świecie! Nawet, a wręcz tym bardziej, mała kępka mchu pomiędzy płytkami chodnika lub przelatujący wróbelek potrafią sprawić, że trybiki w naszej głowie wreszcie zaskoczą. Nie wspominając już o tym, że motywy związane z przyrodą wykorzystywane są zapewne w połowie dzieł sztuki. Wyjrzyj za okno i... działaj :)
2. Sny
Skąd biorą się sny? Ano właśnie, według znakomitej większości źródeł z połączenia naszych codziennych przeżyć i najskrzętniej skrywanych idei oraz marzeń. Dla artysty to jak szwedzki stół w wersji multi-combo!
Dlatego staraj się zapamiętywać swoje sny. Najlepiej zapisywać swoje fantastyczne przeżycia, także te mniej przyjemne, w specjalnym notatniku. Marzenia senne są na przykład podstawą dla nurtu surrealizmu.
3. Prace innych artystów/grafiki
Wiem, że nie odkrywam tutaj Ameryki, ale grzechem jest szukać innych rozwiązań przed przejrzeniem grafiki google! Gigantyczną skarbnicą inspiracji są też przede wszystkim tablice Pinterest, Deviantart czy Instagram. Możesz także wyjątkowo pozwolić sobie na scrollowanie grup artystycznych na facebooku. Odwiedzaj wystawy, stragany, popatrz jeszcze raz na wielkie dzieła, jednym słowem: oglądaj, jak najwięcej oglądaj! Skuteczność praktycznie 100%.
4. Medytacja
Pomysły są jak ryby. Jeśli chcesz złowić małą rybkę, możesz zostać w płytkiej wodzie. Jeśli natomiast chcesz złowić wielką rybę, musisz zapuścić się głębiej. Tam w głębinach, ryby są potężniejsze i czystsze. Są olbrzymie i abstrakcyjne. I są przepiękne. ~,,W pogoni za wielką rybą"
David Lynch ma tu sporo racji. Spokojna medytacja pozwala nam odciąć się od zgiełku otaczającego nas świata i zajrzeć do najgłębszych, najbardziej skrytych zakamarków naszego umysłu, gdzie ukrywają się często najlepsze, najbardziej kolorowe wizje. Potem wystarczy je zrealizować.
5. Obserwacja w skupieniu
To trochę mniej wymagająca alternatywa dla medytowania. Usiądź jak ci wygodnie, najlepiej na podłodze lub na łóżku, po turecku lub zwyczajnie ze stopami na ziemi, ale koniecznie w wyprostowanej pozycji. Wybierz sobie jeden przedmiot ze swojego otoczenia, najlepiej związany z tematyką kolejnej pracy - na przykład wazon na kwiaty, pudełko na szpargały, kubek, kota, czy nawet szafę lub łóżko - i obserwuj go uważnie w milczeniu.
Wyobraź sobie, że to jedyna rzecz, jaka istnieje we wszechświecie. Skup się na wyłapaniu wszelkich możliwych detali. Możesz wziąć obiekt do ręki, dotykać, smakować, poczuj go wszystkimi zmysłami. Po takiej sesji o wiele łatwiej będzie ci wpaść na rozwiązanie.
6. Zapytaj!
Za Chiny nie możesz wymyślić zabawnej riposty dla swojego bohatera? Nie wiesz, czy te kolory do siebie pasują? Czy twoja postać powinna mieć rogi, czy poroże? Nie masz pomysłu, z czym połączyć dane słowo lub jak znaleźć odpowiedni synonim? Ten sposób jest aż za prosty...
Spytaj kogoś innego! Nawet, jeżeli nie tworzysz pod publikę i nie sprzedajesz swoich prac (kto wie, czy nie będziesz tego robił w przyszłości), uwagi przyjaciół oraz komentarze obcych ludzi, ale obeznanych w fachu, będą dla ciebie bezcenne. Swoją drogą to też odpowiedź na pytanie, skąd czerpać energię do działania... wiara znajomych daje potężnego kopa!
7. Rozejrzyj się po swojej tematyce
Potrzebujesz napisać artykuł o za i przeciw podróży dookoła świata? Więc wyszukaj i przeanalizuj podobne posty. Chcesz namalować obraz w stylu kubicystycznym? Proszę bardzo, samo hasło ,,kubizm" pewnie wiele ci nie powie, ale już po lekkim doprecyzowaniu ,,kubizm cechy" będziesz bogatszy o podstawowe zasady. Nie wiesz, jak pomalować niebieskie oczy u customa? Przypatrz się zdjęciom końskich rybich oczu... albo zajrzyj do gotowego poradnika.
Zawsze w sytuacjach kryzysowych możesz zerknąć sobie na tę listę i odświeżyć umysł :) Podzielcie się swoimi dziełami w komentarzach ↓ Życzę Wam powodzenia w tworzeniu, a po jeszcze więcej inspiracji zapraszam na fanpage Sayto na Facebooku, tablicę na Instagramie oraz kanał Youtube z pełnym procesem malowania. Do zobaczenia!
3 Komentarzy
daje do myślenia!
OdpowiedzUsuńrewelka wpis
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj czerpie inspiracje do pracy a robię w branży budowlanej/dekoracyjnej/wykończeniowej czerpie ze sklepów budowlanych często są tam wystawki fajnych dekoracji i aranżacji wnętrz i to daje i największą inspirację.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odwiedziny na blogu. Zostaw po sobie ślad!
Pamiętaj tylko o netykiecie ;)